Nie składamy parasolek!
Zaktualizowano: 14 maj 2020
Fala protestów przeciwko zaostrzaniu ustawy aborcyjnej przeszła przez Polskę, ale także przez inne miasta Europy.

"Żądamy możliwości przerwania niechcianej ciąży do 12 tygodnia, dla wszystkich kobiet, w tym niepełnoletnich, refundowanej przez Rząd. Zbieramy 100 000 podpisów - nie poniżamy się błagając o niewprowadzenie w życie ustawy upokarzającej i zniewalającej- sięgamy po swoje prawa, jesteśmy obywatelkami Europy" pisały Katarzyna Wenta i Agata de Latour, publikując swoje zdjęcia, podczas protestu pod Radą Europy w Strasbourgu.

Pomimo epidemii kobiety się nie poddają i walczą przeciwko całkowitemu zakazowi aborcji i karaniu za edukację seksualną. Warszawianki założyły maseczki i rękawiczki, wsiadły do samochodów i zablokowały centrum miasta. O 12.00 na Rondo Dmowskiego z czterech stron wjechały samochody z wymalowanymi czerwonymi błyskawicami i plakatami Strajku Kobiet na szybach.
